Widać je wszędzie, noszą je kobiety i mężczyźni, młodsi i Ci z latami na karku – torby eko
Dlaczego jest ich tak dużo? Czemu są takie trendy? Czy każdy może je mieć? Dokąd zmierza świat? – Na ostatnie nie znam odpowiedzi, ale chyba w dobrą stronę :). Torebki ekologiczne, czyli te z papieru, bawełny, lnu, polipropylenu widział chyba każdy z nas i widzieć będzie coraz częściej. My robimy ich tysiące i produkcja cały czas się zwiększa.
Do sklepu zabieramy je chyba nie dlatego że to wygodne, no bo przecież trzeba pamiętać żeby taką torbę ze sobą zabrać, a foliowe mamy na miejscu w sklepie. Więc raczej dlatego że chcemy czuć że mamy swój mały wkład w troskę o środowisko, bo mimo głosów że ekologiczne torby nie są wcale eko, to prędzej uwierzę że mały negatywny skutek dla ziemi ma torebka papierowa czy bawełniana, niż biodegradowalna foliowa.
Personalizacja i wyróżnienie z tłumu
Tak myślę że to przechyliło szalę zwycięstwa na stronę eko torebek. No bo kto chce mieć foliową torbę z fajnym nadrukiem – ja nie spotkałem się z czymś takim, a bawełniane torby zaczynają być tak samo postrzegane jak koszulki – jako powierzchnia na której możemy upubliczniać swoje myśli, motta, zabawne teksty lub inspiracje, a firmy swoje logo naturalnie.
No i wyglądamy tak jakoś inaczej – mniej „Januszowato”
Tak jakoś myślę, że jak zapakuję sobie zakupy w swoją piękną bawełnianą torbę, to jakoś lepiej idzie mi się z nimi do samochodu niż targając siatę z biedry 🙂 Ale może to moje subiektywne odczucie.
Komentarze wyłączone